Wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu Posiedzenie nr 14 w dniu 16-03-2016

Sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy Karta Nauczyciela oraz niektórych innych ustaw (druki nr 280 i 319).

 

anie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Nie będę odnosiła się do komisji dyscyplinarnych i tych punktów, które nie rodzą wątpliwości. Dobrze, że pani minister skorzystała z zostawionego przez nas w ministerstwie projektu. Natomiast odniosę się do tego, co jest istotne z punktu widzenia nauczycieli, uczniów i samorządów terytorialnych i co buduje, co powinno budować szkołę, w której uczniowie mają szansę rozwoju, a ta szansa rozwoju jest realizowana w środowisku przyjaznym, sprzyjającym uczniowi. Otóż słowa pani minister dotyczące tego, że likwiduje się godziny karciane, są albo oszukiwaniem społeczeństwa, albo są nieprecyzyjne. Otóż moim zdaniem i zdaniem mojego klubu ten projekt przez państwa przedstawiany jest kolejnym projektem, który oszukuje i który rodzi konflikt. Oszustwo i konflikt – to jest to, co w tym projekcie jest zawarte. Otóż mówi pani czy pani klub, że likwidujecie godziny karciane, ale na tym samym posiedzeniu komisji, w tym samym projekcie mówi pani, że nauczyciele dalej będą realizować zadania statutowe szkoły, a więc dodatkowe godziny. To gdzie leży prawda? Mówi pani czy pani klub o tym, że nie będzie darmowej pracy nauczycieli. I w tym samym momencie odpowiada pani, że nie będzie dodatkowego wynagrodzenia dla nauczycieli za zajęcia, które będą realizować w ramach zajęć statutowych, zasłaniając się dodatkiem motywacyjnym, który dzisiaj jest wykorzystywany i tak, i tak. Z pani słów wynika, że ten dodatek motywacyjny, który jest w wysokości 100 zł, 200 zł czy 300 zł, ma jeszcze objąć swoim zakresem dodatkowe godziny, które i tak nauczyciel będzie realizował. Czyli nie podwyższając wynagrodzenia, likwidując dodatkowe godziny, każe pani nauczycielowi pracować. Na pytanie, czy nauczyciel będzie musiał i mógł pracować, czy będzie mógł zostać zobowiązany do pracy w wymiarze większym niż 2 godziny tygodniowo, odpowiada pani, że tak, że to po prostu jest kwestia dyrektora szkoły, który zna potrzeby swojego środowiska. Mało tego, mówi pani o tym, że nauczyciele sami chętnie będą w ramach tego dodatku motywacyjnego pracować.

W tym całych chaosie tak naprawdę chodzi tylko o hasło: likwidujemy dodatkowe godziny, a z drugiej strony powiedzenie: dyrektorzy, radźcie sobie tam na dole, rozwiązujcie tan konflikt u siebie, bo możecie nauczyciela zobowiązać do większej pracy. Jeżeli te godziny, które będzie robił nauczyciel, mają być płatne, dzisiaj jest ich 23 mln, to kosztuje ok. 1,7 mld, to proszę dołożyć do subwencji oświatowej te 1,7 mld i wtedy samorząd będzie mógł za te godziny zapłacić. Oszukuje pani rodziców i dzieci, które od września prawdopodobnie nie będą miały godzin zajęć dodatkowych, bo z jednej strony nauczyciele nie będą zobowiązani do wykonywania tych zajęć, a z drugiej strony samorząd nie będzie miał pieniędzy, a dyrektor chyba osiwieje, bo nie będzie wiedział, w jaki sposób zrealizować pani polecenie, bo wyobrażam sobie, że 2 września będzie pani osobiście jeździła do tych szkół, gdzie te konflikty albo brak godzin, albo nieumiejętność dyrektora przydzielenia nauczycielom tych godzin będą występowały, że tam pani będzie osobiście jeździła i każdemu dyrektorowi i każdemu samorządowi pokazywała paluszkiem, co ma robić. (Dzwonek) Pani minister, mamy 40 tys. szkół. Nie da pani rady. Lepiej pozostawić ten zapis. On się przyjął w polskim systemie edukacji. On spowodował…

Wicemarszałek Ryszard Terlecki:

Bardzo dziękuję, pani poseł.

Poseł Krystyna Szumilas:

…lawinowe zwiększenie liczby godzin zajęć pozalekcyjnych…

Wicemarszałek Ryszard Terlecki:

Pani poseł, bardzo dziękuję.

Poseł Krystyna Szumilas:

…więc dajmy szkołom pracować z uczniem tak, aby to było dla…

Wicemarszałek Ryszard Terlecki:

Głos ma teraz pan poseł Tomasz Jaskóła, Klub Poselski Kukiz’15.

Bardzo proszę.

Poseł Krystyna Szumilas:

…dobra ucznia, a nie dla konfliktu i możliwości jeżdżenia, pani minister, po szkołach i gaszenia pożarów.

(Marszałek wyłącza mikrofon)