Wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu Posiedzenie nr 34 w dniu 26-01-2017

Pytania w sprawach bieżących.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ruszyło ekspresowe demolowanie polskiego systemu edukacji. Do końca marca samorządy mają uchwalić nową sieć szkolną. Mają na to bardzo mało czasu, tym bardziej że muszą podjąć dwie uchwały: najpierw projekt, a potem już uchwałę, która będzie uchwałą definiującą tę nową sieć szkolną. Mają bardzo mało czasu na konsultacje z rodzicami i nauczycielami. Natomiast kurator z tego krótkiego czasu zabiera im co najmniej 21 dni, bo tyle czasu dostał kurator na konsultowanie uchwał. Nie jest prawdą to, co mówiła pani minister, że reformy nie zauważą rodzice i uczniowie, ponieważ ruszyła również likwidacja nie tylko gimnazjów, ale też innych szkół: podstawówek, liceów, szkół zawodowych. Samorządy alarmują, że nie mają pieniędzy na reformę, nie mają pieniędzy na utrzymanie 8-klasowych szkół podstawowych, na ich wyposażenie. Mówią o tym, że MEN zmusza ich do zamykania szkół, których reforma miała nie dotyczyć, dlatego że nie daje środków finansowych na tę reformę. Te problemy dotyczą dużych miast i małych miejscowości. Radom, Kielce, Chorzów, Szczecin, Trzcińsko-Zdrój, Iwkowa – to są miejscowości, gdzie jest ogromny kłopot z budowaniem nowej sieci szkół. Dzisiaj rodzice, nauczyciele, uczniowie są na feriach, bo jest okres ferii. Po powrocie z ferii nagle mogą się dowiedzieć, że dziecko nie będzie chodziło do tej szkoły, w której przez ostatnich 6 lat pobierało edukację. Jeden z radnych, chyba radnych, na posiedzeniu komisji edukacji w Szczecinie powiedział (Dzwonek), że reforma to powódź tysiąclecia: przejdzie, zostawi zniszczenia, a my musimy żyć dalej i odbudować to, co zniszczy minister edukacji narodowej. Dlaczego zakłamuje pani rzeczywistość? Dlaczego pani nie odpowiada rodzicom, nauczycielom? Dlaczego demoluje pani polski system edukacji?

retransmisja wypowiedzi