Wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu Posiedzenie nr 84 w dniu 18-07-2019

23., 24. i 25. punkt porządku dziennego:

23. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o sprawozdaniu z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2018 r. wraz z przedstawioną przez Najwyższą Izbę Kontroli analizą wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2018 r. oraz komisyjnym projektem uchwały w przedmiocie absolutorium (druki nr 3490, 3539 i 3594).
24. Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o przedstawionej przez prezesa Rady Ministrów ˝Informacji o poręczeniach i gwarancjach udzielonych w 2018 roku przez Skarb Państwa, niektóre osoby prawne oraz Bank Gospodarstwa Krajowego˝ (druki nr 3459 i 3556).
25. Sprawozdanie z działalności Narodowego Banku Polskiego w 2018 roku (druk nr 3528) wraz ze stanowiskiem Komisji Finansów Publicznych (druk nr 3654).

Poseł Krystyna Szumilas:

Szanowni Państwo! Od czego zaczął swoje rządy PiS? Od niszczenia edukacji. Zaczęliście od edukacji, bo chcecie kształtować człowieka zgodnego z ideologią PiS: uległego, niezadającego pytań, zamkniętego na innych, posłusznego władzy i ślepo wierzącego w to, co powie pan. (Oklaski) Taki obraz wyłania się z przygotowanej przez was na kolanie podstawy programowej.

Ale to wam nie wystarczyło. Doprowadziliście do rozchwiania systemu. Wasza deforma pogarsza jakość kształcenia, prowadzi do rozwarstwienia społeczeństwa, ogranicza dostęp do dobrej edukacji dzieciom i młodzieży z mniejszych miejscowości i terenów wiejskich.

W chaosie z podwójnym rocznikiem w całej Polsce tysiące młodych ludzi z dobrymi świadectwami nie tylko nie dostało się do wymarzonej szkoły, ale też nie zakwalifikowało się do żadnej. A co słyszę od polityków PiS? Możecie uczyć się za granicą, to wasza wina, marzenia nie zawsze się spełniają.

(Głos z sali: Hańba!)

A minister edukacji nie widzi problemu, bo przecież mogą się uczyć w szkole branżowej zawodu, którego nie lubią ani nie chcą w przyszłości wykonywać, albo dojeżdżać do szkoły oddalonej o 40-50 km.

Panie Ministrze! Młodzi mają swoje marzenia i ambicje, a pan tego nie rozumie i nieludzko ich marzenia depcze.

Popatrzmy przynajmniej na to, co zrobiliście, jeżeli chodzi o zabezpieczenie finansowe tej deformy edukacji. Otóż kiedy popatrzymy na sprawozdanie z 2018 r., zobaczymy, że nie zrobiliście nic. W sprawozdaniu z realizacji budżetu z 2018 r. nie znajdziemy ani grosza przekazanego z budżetu państwa samorządom na dostosowanie szkół średnich i branżowych do przyjęcia podwójnego rocznika, ani grosza na przekształcenie gimnazjów w szkoły średnie, a od września w tych szkołach zacznie się armagedon: przepełnione klasy, nauka na dwie zmiany, brak nauczycieli, lekcje w stołówkach, pokojach nauczycielskich czy na korytarzach do późnego wieczoru.

(Głos z sali: W jaskiniach.)

Dlaczego nie pomagacie samorządom w przygotowaniu przynajmniej pomieszczeń dla podwójnego rocznika?

Koszty reformy w ogóle przerzuciliście na samorządy. W 2018 r. samorządy wydały ponad 76 mld zł na wszystkie zadania oświatowe, o prawie 6 mld więcej niż w 2017 r. Ile z tych 6 mld dostały z budżetu państwa? Otóż ok. 1 mld, a 5 mld musiały dołożyć z własnych budżetów, z budżetów wypracowanych przez ich mieszkańców, pieniędzy, które miały iść na inwestycje, chodniki, walkę ze smogiem, budowę mieszkań i inne rzeczy potrzebne w gminach.

Zabraliście pieniądze mieszkańcom miast, miasteczek i wsi na bezsensowną reformę, która kosztuje miliardy, a przynosi chaos, gorsze warunku nauki, tragedię młodych ludzi, którzy mimo ciężkiej pracy i dobrych świadectw nie mogą realizować swoich ambicji. Dziękuję.